Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
nic nie można kupić, i akurat wyszła im cała farba z wyjątkiem kolorów buraczkowego, sinego i czarnego. Zużyli zatem to, co im pozostało, osiągając niewiarygodnie grobowe efekty. Znalazłam tam nawet pejzaż, który chętnie bym kupiła, żeby patrzeć nań, jeśli będę musiała hamować zbytnią wesołość.
Obejrzałam całość, Ewa, która strojem stanowiła kontrast z wystawą, odpracowała swoje oficjalne obowiązki i byłyśmy wolne.
- Chcesz tu jeszcze coś oglądać? - spytałam z niesmakiem. - Bo ja mam dość. Nie chciałabym, żeby w obecnej sytuacji coś takiego mi się przyśniło.
- Och, tak! - odparła Ewa. - To jest potworne, to wszystko, co wy robicie w Allerd! Już idziemy, ale czekaj
nic nie można kupić, i akurat wyszła im cała farba z wyjątkiem kolorów buraczkowego, sinego i czarnego. Zużyli zatem to, co im pozostało, osiągając niewiarygodnie grobowe efekty. Znalazłam tam nawet pejzaż, który chętnie bym kupiła, żeby patrzeć nań, jeśli będę musiała hamować zbytnią wesołość.<br>Obejrzałam całość, Ewa, która strojem stanowiła kontrast z wystawą, odpracowała swoje oficjalne obowiązki i byłyśmy wolne.<br>- Chcesz tu jeszcze coś oglądać? - spytałam z niesmakiem. - Bo ja mam dość. Nie chciałabym, żeby w obecnej sytuacji coś takiego mi się przyśniło.<br>- Och, tak! - odparła Ewa. - To jest potworne, to wszystko, co wy robicie w Aller&lt;symbol desc="oslash"&gt;d! Już idziemy, ale czekaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego