Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.29
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
się za brzozą. Kiedy łoś nacierał rogami z jednej strony pnia, myśliwy przechodził na drugą. Zwierzę trącało też rogami lufę strzelby Hallaasa, uniemożliwiając mu strzał. W końcu Hallaas przechytrzył łosia, odskoczył o kilka metrów, złożył się do strzału i pociągnął spust. Strzał okazał się jednak niewypałem. Łoś "odwzajemnił się" myśliwemu kopniakiem w ramię.
Szczęście opuściło jednak zwierzę. Następny nabój Hallaasa nie był już niewypałem.
(PAP)



POCZTA METROPOLU



Pracodawcy lekceważą kodeks pracy

Ostatnio dużo się mówi o kodeksie pracy. Media prowadzą kampanię na rzecz dochodzenia swoich praw u pracodawcy.
Niestety przy obecnie panującym wysokim bezrobociu, pracownicy nie mają szans być godnie traktowani
się za brzozą. Kiedy łoś nacierał rogami z jednej strony pnia, myśliwy przechodził na drugą. Zwierzę trącało też rogami lufę strzelby Hallaasa, uniemożliwiając mu strzał. W końcu Hallaas przechytrzył łosia, odskoczył o kilka metrów, złożył się do strzału i pociągnął spust. Strzał okazał się jednak niewypałem. Łoś "odwzajemnił się" myśliwemu kopniakiem w ramię.<br>Szczęście opuściło jednak zwierzę. Następny nabój Hallaasa nie był już niewypałem.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=13&gt;<br><br>&lt;tit&gt;POCZTA METROPOLU&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="letter"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pracodawcy lekceważą kodeks pracy&lt;/&gt;<br><br>Ostatnio dużo się mówi o kodeksie pracy. Media prowadzą kampanię na rzecz dochodzenia swoich praw u pracodawcy.<br>Niestety przy obecnie panującym wysokim bezrobociu, pracownicy nie mają szans być godnie traktowani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego