Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
Prześwieca plamą ruchliwą i ciemną -
Jak chwiejna żaba, wznosząc ślepie bure
W żółtej obwódce ku niebu, woń ziemną
Pochłania krótkim a szybkim oddechem,
Co jej podgardle w miech wzdyma białawy,
A pysk pozornym koślawi uśmiechem -
Jak boża krówka na kończynie trawy
Z trudem swe skrzydła ku słońcu wyzwala,
Rozpoławiając sztywnego korala
Pancerz, zbyt mocno na karku zemknięty -
Jak na włochatym, szorstkim liściu mięty,
Wzdłuż rubinami wysadzana szczelnie,
Lśni gąsienica, wspinając się dzielnie
Na tylnych łapkach, i dalszy kierunek
Węszy swym pyskiem, z którego wycieka
Płyn bursztynowy, jarząc się z daleka -
I jak wypełzły skądciś na rabunek,
Pod kaszką, niby pod strzechą
Prześwieca plamą ruchliwą i ciemną -<br>Jak chwiejna żaba, wznosząc ślepie bure<br>W żółtej obwódce ku niebu, woń ziemną<br>Pochłania krótkim a szybkim oddechem,<br>Co jej podgardle w miech wzdyma białawy,<br>A pysk pozornym koślawi uśmiechem -<br>Jak boża krówka na kończynie trawy<br>Z trudem swe skrzydła ku słońcu wyzwala,<br>Rozpoławiając sztywnego korala<br>Pancerz, zbyt mocno na karku zemknięty -<br>Jak na włochatym, szorstkim liściu mięty,<br>Wzdłuż rubinami wysadzana szczelnie,<br>Lśni gąsienica, wspinając się dzielnie<br>Na tylnych łapkach, i dalszy kierunek<br>Węszy swym pyskiem, z którego wycieka<br>Płyn bursztynowy, jarząc się z daleka -<br>I jak wypełzły skądciś na rabunek,<br>Pod kaszką, niby pod strzechą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego