Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
Mapuj myślnię. Sprawdzaj samochody.
- Tak, panie.
Trupodzierżca wciąż pozostawał w rękach AGENTA1, lecz SWAT-owiec nie szedł już w awangardzie, lecz w samym środku Strefy, u boku Hunta. Nicholas wyjął go spod zarządu menadżera i pozostawił do swej osobistej dyspozycji. Ponieważ pozostali AGENCI otaczali ich wielokrotnym i wciąż powiększającym się kordonem, Jedynce w praktyce pozostawała tylko jedna funkcja: egzekutora Władcy Marionetek.
Hunt zapytał edytor o pojemność magazynka Trupodzierżcy i liczbę ładunków. Odpowiedź czemuś zmroziła Nicholasa.
- Tysiąc dziewięćset siedemdziesiąt dwa - odparł mianowicie Master of Puppets.
Tymczasem zapadła noc, ochłodziło się, zmalała intensywność zapachów (slumsy cuchną, to jest właściwie jedyna wspólna im wszystkim
Mapuj &lt;orig&gt;myślnię&lt;/&gt;. Sprawdzaj samochody. <br>- Tak, panie. <br>Trupodzierżca wciąż pozostawał w rękach AGENTA1, lecz SWAT-owiec nie szedł już w awangardzie, lecz w samym środku Strefy, u boku Hunta. Nicholas wyjął go spod zarządu menadżera i pozostawił do swej osobistej dyspozycji. Ponieważ pozostali AGENCI otaczali ich wielokrotnym i wciąż powiększającym się kordonem, Jedynce w praktyce pozostawała tylko jedna funkcja: egzekutora Władcy Marionetek. <br>Hunt zapytał edytor o pojemność magazynka Trupodzierżcy i liczbę ładunków. Odpowiedź czemuś zmroziła Nicholasa. <br>- Tysiąc dziewięćset siedemdziesiąt dwa - odparł mianowicie Master of Puppets. <br>Tymczasem zapadła noc, ochłodziło się, zmalała intensywność zapachów (slumsy cuchną, to jest właściwie jedyna wspólna im wszystkim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego