Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
żywnością, chociaż mało mi się to wydaje prawdopodobne. Tak czy tak, nie mamy prawa, towarzyszu, nawet dla ratowania od głodowej śmierci całej komuny, przenieść zarazę za kordon. Co innego pogróżki, a co innego wykonanie. Gdyby wyprawa wasza się wam udała, w poszukiwaniu żywności musielibyście wysiąść na brzeg, po tamtej stronie kordonu, i zetknąć się z tamtejszą ludnością, to znaczy - liczyć się z góry z ewentualnością zostawienia im zarazy. Nie mamy prawa, towarzyszu, dla ratowania od śmierci dziesięciu tysięcy obywateli komuny wystawiać na niebezpieczeństwo zarazy proletariat i chłopstwo całej Francji. Nie mogę dać wam pozwolenia na taką wyprawę.
- Sprawiedliwie mówicie, towarzyszu dowodzący
żywnością, chociaż mało mi się to wydaje prawdopodobne. Tak czy tak, nie mamy prawa, towarzyszu, nawet dla ratowania od głodowej śmierci całej komuny, przenieść zarazę za kordon. Co innego pogróżki, a co innego wykonanie. Gdyby wyprawa wasza się wam udała, w poszukiwaniu żywności musielibyście wysiąść na brzeg, po tamtej stronie kordonu, i zetknąć się z tamtejszą ludnością, to znaczy - liczyć się z góry z ewentualnością zostawienia im zarazy. Nie mamy prawa, towarzyszu, dla ratowania od śmierci dziesięciu tysięcy obywateli komuny wystawiać na niebezpieczeństwo zarazy proletariat i chłopstwo całej Francji. Nie mogę dać wam pozwolenia na taką wyprawę.<br>- Sprawiedliwie mówicie, towarzyszu dowodzący
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego