do 31 marca 2004 r., w tym czasie będziemy obserwować zainteresowanie nimi&lt;/&gt; - tłumaczy Ireneusz Szast, z-ca dyrektora ds. techniczno-eksploatacyjnych Mazowieckiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP. Skąd się wzięły te trzy miesiące? PKP wychodzą z założenia, że musi potrwać, zanim pasażerowie przyzwyczają się do nowego rozkładu i zaczną z niego korzystać.<br>&lt;au&gt;AP&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Ruina na ulicy Żelaznej została prowizorycznie zabezpieczona&lt;/&gt;<br>Drewniane wsporniki zabezpieczają już wszystkie okna we frontowej ścianie walącej się kamienicy na Żelaznej. Ale to tylko czasowa prowizorka. Żeby zdecydować, co dalej: rozbiórka czy renowacja, trzeba czekać na wyniki szczegółowej ekspertyzy pustostanu.<br>Dach tej ruiny runął dokładnie tydzień temu. Odchylająca się