Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Niemiec po dnie Morza Bałtyckiego. Jak wynika z podpisanego w czerwcu tego roku porozumienia, Rosja dopuściła po raz pierwszy w historii w tak dużych rozmiarach zachodni koncern - niemiecki E. on - do spółki z Gazpromem w celu poszukiwań i eksploatacji syberyjskich złóż. W dodatku Niemcy, jak żaden inny kraj w Europie, korzystają z rosyjskich petrodolarów. Niemiecki Zasadniczy niedostatek tej całej koncepcji polegał na nieliczeniu się ze społecznymi realiami na Ukrainie. Bruksela, Berlin czy Paryż zostały całkowicie zaskoczone przebiegiem wydarzeń w Kijowie. Nie zauważano, że na Ukrainie powstaje społeczeństwo obywatelskie, że setki tysięcy obywateli spoglądają na Polskę i widzą, że możliwe jest wyjście
Niemiec po dnie Morza Bałtyckiego. Jak wynika z podpisanego w czerwcu tego roku porozumienia, Rosja dopuściła po raz pierwszy w historii w tak dużych rozmiarach zachodni koncern - niemiecki E. on - do spółki z Gazpromem w celu poszukiwań i eksploatacji syberyjskich złóż. W dodatku Niemcy, jak żaden inny kraj w Europie, korzystają z rosyjskich petrodolarów. Niemiecki Zasadniczy niedostatek tej całej koncepcji polegał na nieliczeniu się ze społecznymi realiami na Ukrainie. Bruksela, Berlin czy Paryż zostały całkowicie zaskoczone przebiegiem wydarzeń w Kijowie. Nie zauważano, że na Ukrainie powstaje społeczeństwo obywatelskie, że setki tysięcy obywateli spoglądają na Polskę i widzą, że możliwe jest wyjście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego