Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o komputerach,o samochodach,o dzieciach
Rok powstania: 2000
ja mówię naprawdę się boisz, czy ty żarty sobie robisz, no, ale położyłam mu i tego i wziął, no, to zrobiłam mu zdjęcie...
No, wiesz, poruszysz tym, to chrupnie jakaś kosteczka, to przecież kosteczek nie ma, tylko chrząsteczki, no, i krzywdę na całe życie, bo to wiesz, jak wykształcony ten kościec, to wszystko to nie jest taki problem...
Tak...
no a to nie wiem, można strasznie, można zrobić kuku, wielkie kuku, no, naprawdę niechcący, także lepiej nie dawaj nikomu....
dzisiaj pani od angielskiego przychodzi do nas i dzwoniła i pyta się, czy może już przyjść, ja mówię, że tak, pani Łucjo
ja mówię naprawdę się boisz, czy ty żarty sobie robisz, no, ale położyłam mu i tego i wziął, no, to zrobiłam mu zdjęcie&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;No, wiesz, poruszysz tym, to chrupnie jakaś kosteczka, to przecież kosteczek nie ma, tylko chrząsteczki, no, i krzywdę na całe życie, bo to wiesz, jak wykształcony ten kościec, to wszystko to nie jest taki problem&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;Tak&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;no a to nie wiem, można strasznie, można zrobić kuku, wielkie kuku, no, naprawdę niechcący, także lepiej nie dawaj nikomu.&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;dzisiaj pani od angielskiego przychodzi do nas i dzwoniła i pyta się, czy może już przyjść, ja mówię, że tak, pani Łucjo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego