Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 46 (1408)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1977
ich przekonaniu najlepszej na świecie i żadna koszykówka niewiele ich obchodzi.
Prowincja Twente jest spichlerzem Holandii. Po drodze do Hengelo mijamy Almelo, Baekelo. Mój przewodnik pokazuje charakterystyczne domki z białymi ramami i czarnymi okiennicami. "To dzierżawcy i poddani księcia, który mieszka w tym właśnie pałacu".
Jego Wysokość na oczach poddanych kosił właśnie trawę elektryczną maszyną. Pałac, który określilibyśmy raczej nazwą dworku, stał w rzadkim lasku. "Końcówka "LO" w miejscowym dialekcie oznacza bór" - informował mnie mój towarzysz podróży.
Dojechaliśmy do przedmieścia Hengelo, z daleka uniwersytet, a raczej politechnika wzbogacona o wydziały przyrodnicze - Technische Hogeschool Twente - nie wygląda okazałe. Podjeżdżamy od strony "Bastylii
ich przekonaniu najlepszej na świecie i żadna koszykówka niewiele ich obchodzi. <br>Prowincja &lt;name type="place"&gt;Twente&lt;/&gt; jest spichlerzem Holandii. Po drodze do &lt;name type="place"&gt;Hengelo&lt;/&gt; mijamy &lt;name type="place"&gt;Almelo&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Baekelo&lt;/&gt;. Mój przewodnik pokazuje charakterystyczne domki z białymi ramami i czarnymi okiennicami. "&lt;q&gt;To dzierżawcy i poddani księcia, który mieszka w tym właśnie pałacu&lt;/&gt;".<br>Jego Wysokość na oczach poddanych kosił właśnie trawę elektryczną maszyną. Pałac, który określilibyśmy raczej nazwą dworku, stał w rzadkim lasku. "&lt;q&gt;Końcówka "LO" w miejscowym dialekcie oznacza bór&lt;/&gt;" - informował mnie mój towarzysz podróży.<br>Dojechaliśmy do przedmieścia &lt;name type="place"&gt;Hengelo&lt;/&gt;, z daleka uniwersytet, a raczej politechnika wzbogacona o wydziały przyrodnicze - &lt;name type="place"&gt;Technische Hogeschool Twente&lt;/&gt; - nie wygląda okazałe. Podjeżdżamy od strony &lt;name type="place"&gt;"Bastylii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego