Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
i nagradza. Może jest zazdrosny i dlatego usiłuje cię ubezwłasnowolnić, wzbudzić w tobie poczucie winy i przekonanie, że bez niego jesteś nikim? Może ma niskie poczucie własnej wartości i rekompensuje je sobie w domu, terroryzując ciebie i syna.
Jedno jest pewne: jeśli nic nie zmienisz, wasz związek zmieni się w koszmar. Albo się rozstaniecie, albo zaczniesz go w końcu oszukiwać, a dziecko będzie dorastało wśród nie kończących się awantur. Czy wiesz, że już dziś w twoim liście nie ma nic o miłości? Jest za to sporo o strachu, upokorzeniach i samotności. Co możesz zrobić? Po pierwsze, zacznij zarabiać pieniądze. Nawet najmniejsze
i nagradza. Może jest zazdrosny i dlatego usiłuje cię ubezwłasnowolnić, wzbudzić w tobie poczucie winy i przekonanie, że bez niego jesteś nikim? Może ma niskie poczucie własnej wartości i rekompensuje je sobie w domu, terroryzując ciebie i syna.<br>Jedno jest pewne: jeśli nic nie zmienisz, wasz związek zmieni się w koszmar. Albo się rozstaniecie, albo zaczniesz go w końcu oszukiwać, a dziecko będzie dorastało wśród nie kończących się awantur. Czy wiesz, że już dziś w twoim liście nie ma nic o miłości? Jest za to sporo o strachu, upokorzeniach i samotności. Co możesz zrobić? Po pierwsze, zacznij zarabiać pieniądze. Nawet najmniejsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego