Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
Elę uszczęśliwia rytm tanecznej muzyki, a przede wszystkim sam taniec.
Przed chwilą Ela starannie obejrzała swoją "piątkę".
Sprawdziła, co dzieje się z pacjentami, którzy tej nocy pozostali na swoich łóżkach.
Ela jeszcze się zastanawia, czy nie powinna zostać dłużej na oddziale. Przy Żegocie? Nie jest to chyba potrzebne.
A Władek-koszykarz otrzymał obietnicę, że jeszcze przed upływem pierwszej godziny Nowego Roku ma zapewnione co najmniej trzy tańce.
Do obiecanej pory pozostało zaledwie dziewięć minut.
Ela uśmiecha się, cofa wskazówki swego zegarka na minutę czterdziestą.
Schodzi do świetlicy nie śpiesząc się - bocznymi schodami.
Władek-koszykarz czasu nie liczy, jeśli nawet ów czas
Elę uszczęśliwia rytm tanecznej muzyki, a przede wszystkim sam taniec.<br>Przed chwilą Ela starannie obejrzała swoją "piątkę".<br>Sprawdziła, co dzieje się z pacjentami, którzy tej nocy pozostali na swoich łóżkach.<br>Ela jeszcze się zastanawia, czy nie powinna zostać dłużej na oddziale. Przy Żegocie? Nie jest to chyba potrzebne.<br>A Władek-koszykarz otrzymał obietnicę, że jeszcze przed upływem pierwszej godziny Nowego Roku ma zapewnione co najmniej trzy tańce.<br>Do obiecanej pory pozostało zaledwie dziewięć minut.<br>Ela uśmiecha się, cofa wskazówki swego zegarka na minutę czterdziestą.<br>Schodzi do świetlicy nie śpiesząc się - bocznymi schodami.<br>Władek-koszykarz czasu nie liczy, jeśli nawet ów czas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego