żółte zęby... <br><br>straszy dzieci srodze.<br><br> <br>Szuru-szuru nogą, <br><br>do sionki się skrada.<br><br>Już łeb straszny wtyka <br><br>słomiana szkarada!<br><br> <br>Co to będzie? <br><br>Co to będzie?<br><br> <br>Hej, te stare &lt;orig&gt;dźwierki&lt;/&gt; <br><br>strzegą dzieci z dala.<br><br>Trrrrask!... i chochołowi <br><br>przycięły nochala!<br><br><br><br>&lt;tit&gt;Po drabinie&lt;/&gt;<br><br> Spojrzał Miś na kalenicę. <br><br> "Wróbel jest tam! Wnet go chwycę!" <br><br> Włazi kotek <br><br> po drabinie, <br><br> po drabinie, <br><br> po drabinie... <br><br> Już ostatni miał szczebelek. <br><br> A wtem frrr... uciekł wróbelek.<br><br> "Schowam się za kupkę śmieci, <br><br> to wróbelek znów przyleci."<br><br> Złazi kotek <br><br> po drabinie, <br><br> po drabinie, <br><br> po drabinie... <br><br> A gdy zeszedł na podwórko, <br><br> ukrył się za chwastów górką.<br><br> <br> Spojrzał znów na kalenicę. <br><br> "Siedzi wróbel. Tego chwycę