Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
jego opowiadaniach splatały się dwa wątki, partyzancki i rodzinny. Dom stał na skraju lasu, babcine dzieci przenosiły wiadomości i meldunki. Dziadek mówił ze zgrozą o Ukraińcach, o Niemcach dobrze. Domy babki i jej sióstr były duże, kwaterowali tam więc stale jacyś niemieccy wojskowi i chociaż orientowali się, że mężczyźni w kożuchach przychodzą z lasu, nigdy nie zrobili z tego użytku. Płacili za żywność i sprzątanie, nie upijali się, słowem zachowywali się przyzwoicie. Może to dziwne, ale dziadek tak właśnie o tym opowiadał.
Historię rodziny ze strony mamy znałam doskonale, o rodzinie ojca wiedziałam mniej. Obie moje babki nie znosiły się wzajemnie
jego opowiadaniach splatały się dwa wątki, partyzancki i rodzinny. Dom stał na skraju lasu, babcine dzieci przenosiły wiadomości i meldunki. Dziadek mówił ze zgrozą o Ukraińcach, o Niemcach dobrze. Domy babki i jej sióstr były duże, kwaterowali tam więc stale jacyś niemieccy wojskowi i chociaż orientowali się, że mężczyźni w kożuchach przychodzą z lasu, nigdy nie zrobili z tego użytku. Płacili za żywność i sprzątanie, nie upijali się, słowem zachowywali się przyzwoicie. Może to dziwne, ale dziadek tak właśnie o tym opowiadał.<br>Historię rodziny ze strony mamy znałam doskonale, o rodzinie ojca wiedziałam mniej. Obie moje babki nie znosiły się wzajemnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego