Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwiaty
Nr: 2
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
koziego ciepła była taka, że przy mrozach sięgających -30o, osiem kóz było w stanie w szklarni utrzymać temperaturę na poziomie 12-15o.
Z opowiadań naszego wybitnego genetyka - prof. Edmunda Malinowskiego wiadomo, że w szklarni tej dobrze rosły rozsady warzyw, a najlepiej udawały się pelargonie i petunie.
Nie wolno zapominać, że kozy oprócz równomiernego ciepła zapewniały wysoką wilgotność w szklarni, bogatą zawartość dwutlenku węgla i wartościowy obornik. Ponadto było jeszcze cenne mleko i romantyczne kozie pobekiwanie spod stołu, znacznie milsze dla ogrodnika, niż raz za ciepłe, to znów za zimne rury grzewcze. Dla wszystkich chętnych zbudowania sobie biologicznej - koziej szklarni, którzy mają
koziego ciepła była taka, że przy mrozach sięgających -30o, osiem kóz było w stanie w szklarni utrzymać temperaturę na poziomie 12-15o. <br>Z opowiadań naszego wybitnego genetyka - prof. Edmunda Malinowskiego wiadomo, że w szklarni tej dobrze rosły rozsady warzyw, a najlepiej udawały się pelargonie i petunie. <br>Nie wolno zapominać, że kozy oprócz równomiernego ciepła zapewniały wysoką wilgotność w szklarni, bogatą zawartość dwutlenku węgla i wartościowy obornik. Ponadto było jeszcze cenne mleko i romantyczne kozie pobekiwanie spod stołu, znacznie milsze dla ogrodnika, niż raz za ciepłe, to znów za zimne rury grzewcze. Dla wszystkich chętnych zbudowania sobie biologicznej - koziej szklarni, którzy mają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego