Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
jeździł...", "między inszymi rozmowami i gadając z nim z strony Pana Hetmana". Wzmianka ta w kontekscie ma charakter relacji uczestnika rozmowy, a wrażenie to wzmacniają jeszcze słowa następne:
"Toć tak Beglerbek człowiek pogański, ale, mądry, trzeźwy, o nim świadectwo dał przed waszym posłem. Acz więcej inszych mów tam było, ale krótkość czasu nie dopuszcza, a też samego pytajcie, pewienem, że wam o tym dostateczniej powie..." (k. E3 verso)
Owym posłem, który na pięć lat przed wydaniem "Ligi z zawadą" tj. w 1951 roku jeździł do Konstantynopola z misją dyplomatyczną, był Krzysztof Dzierżek, znawca języków orientalnych, tłumacz królewski, człowiek doskonale obeznany ze
jeździł...", "między inszymi rozmowami i gadając z nim z strony Pana Hetmana". Wzmianka ta w kontekscie ma charakter relacji uczestnika rozmowy, a wrażenie to wzmacniają jeszcze słowa następne:<br>"Toć tak Beglerbek człowiek pogański, ale, mądry, trzeźwy, o nim świadectwo dał przed waszym posłem. Acz więcej inszych mów tam było, ale krótkość czasu nie dopuszcza, a też samego pytajcie, pewienem, że wam o tym dostateczniej powie..." (k. E3 verso)<br>Owym posłem, który na pięć lat przed wydaniem "&lt;name type="tit"&gt;Ligi z zawadą&lt;/&gt;" tj. w 1951 roku jeździł do Konstantynopola z misją dyplomatyczną, był Krzysztof Dzierżek, znawca języków orientalnych, tłumacz królewski, człowiek doskonale obeznany ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego