Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
przykrość? - spytał z przestrachem.
- Nie, nie - odrzekła szybko i uśmiechnęła się do niego.
Dopiero późną jesienią znalazł się odpowiedni człowiek, któremu Ludwig Duda zdecydował się oddać pieczę nad fabryczką, której nominalna szefowa wciąż miała uczucie, że siedzi okrakiem na szczycie piramidy przerażona, co z tego wszystkiego wyniknie. Czy nie nastąpi krach i czy wszystkie oszczędności Tadeusza nie zostaną zaprzepaszczone tylko dlatego, że Ewelina miała kaprys, aby w socjalizmie stać się kapitalistą? Ale to nie był kaprys, to była potrzeba zrealizowania w życiu czegoś od początku do końca. Bo jaki ona miała życiorys? Wszystko się pruło, rozpadało na nie dające się skleić
przykrość? - spytał z przestrachem. <br>- Nie, nie - odrzekła szybko i uśmiechnęła się do niego. <br>Dopiero późną jesienią znalazł się odpowiedni człowiek, któremu Ludwig Duda zdecydował się oddać pieczę nad fabryczką, której nominalna szefowa wciąż miała uczucie, że siedzi okrakiem na szczycie piramidy przerażona, co z tego wszystkiego wyniknie. Czy nie nastąpi krach i czy wszystkie oszczędności Tadeusza nie zostaną zaprzepaszczone tylko dlatego, że Ewelina miała kaprys, aby w socjalizmie stać się kapitalistą? Ale to nie był kaprys, to była potrzeba zrealizowania w życiu czegoś od początku do końca. Bo jaki ona miała życiorys? Wszystko się pruło, rozpadało na nie dające się skleić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego