Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
byłam zdecydowana

I tak oto znaleźliśmy się na szkoleniu TPSA, lub szkoleniu dziennikarskim. Jak kto woli, bo były różne wersje tego niespodziewanego wyjazdu.

Oderwałam Miśka od kompa (nie opuszczał go od 3 lat), spakowałam mu kąpielówki i wyruszyliśmy podróż!
Ach, jaki Misiek był podniecony przejeżdżając przez mieścinę Brzeg Dolny. Główka kręciła mu się dookoła. Dostrzegł, że poza wirtualnym, istnieje jeszcze inny świat! :)

Bawiliśmy się doskonale! Wygrzewaliśmy się na słonku ciesząc wzrok widokiem natury... tzn. my kobietki - laskiem, jeziorkiem, kwiatuszkami, błękitem nieba i łabędziami, a faceci - jak to faceci - roznegliżowanymi ciałami...
Nawet burza miała ochotę nas odwiedzić, ale ominęła nas szerokim łukiem
byłam zdecydowana<br><br>I tak oto znaleźliśmy się na szkoleniu TPSA, lub szkoleniu dziennikarskim. Jak kto woli, bo były różne wersje tego niespodziewanego wyjazdu. <br><br>Oderwałam Miśka od &lt;orig&gt;kompa&lt;/&gt; (nie opuszczał go od 3 lat), spakowałam mu kąpielówki i wyruszyliśmy podróż!<br>Ach, jaki Misiek był podniecony przejeżdżając przez mieścinę Brzeg Dolny. Główka kręciła mu się dookoła. Dostrzegł, że poza wirtualnym, istnieje jeszcze inny świat! &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;<br><br>Bawiliśmy się doskonale! Wygrzewaliśmy się na słonku ciesząc wzrok widokiem natury... tzn. my kobietki - laskiem, jeziorkiem, kwiatuszkami, błękitem nieba i łabędziami, a faceci - jak to faceci - roznegliżowanymi ciałami...<br>Nawet burza miała ochotę nas odwiedzić, ale ominęła nas szerokim łukiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego