Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
propagandy jeszcze z czasów PRL. Wiemy, że krew to dar życia, że wręcz nie wypada jej sprzedawać, że honorowy krwiodawca zasługuje na społeczny szacunek. Dziś jednak rzadko przetacza się żywą krew. Cennym surowcem jest tylko jej płynna część - osocze, które bez szkody dla zdrowia można oddawać nawet co dwa tygodnie (krew nie częściej jak co sześć tygodni). Stacje krwiodawstwa mają separatory, które to umożliwiają.

Kaszanka zamiast fondue

Trzydziestoośmiomilionowa Polska jest jak kraj Trzeciego Świata - ma tylko surowiec, czyli prawie 200 tys. litrów osocza rocznie. Nie potrafimy jej jednak przerobić na drogie preparaty krwiopochodne: tak zwane czynniki krzepnięcia, immunoglobulinę i albuminę. Niewielkie
propagandy jeszcze z czasów PRL. Wiemy, że krew to dar życia, że wręcz nie wypada jej sprzedawać, że honorowy krwiodawca zasługuje na społeczny szacunek. Dziś jednak rzadko przetacza się żywą krew. Cennym surowcem jest tylko jej płynna część - osocze, które bez szkody dla zdrowia można oddawać nawet co dwa tygodnie (krew nie częściej jak co sześć tygodni). Stacje krwiodawstwa mają separatory, które to umożliwiają.<br><br>&lt;tit&gt;Kaszanka zamiast &lt;foreign&gt;fondue&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Trzydziestoośmiomilionowa Polska jest jak kraj Trzeciego Świata - ma tylko surowiec, czyli prawie 200 tys. litrów osocza rocznie. Nie potrafimy jej jednak przerobić na drogie preparaty krwiopochodne: tak zwane czynniki krzepnięcia, immunoglobulinę i albuminę. Niewielkie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego