boju?<br>A może jakaś branka hoża<br>powodem tego niepokoju?<br>O, nie! Bynajmniej, nic z tych rzeczy!<br>Tu o ważniejsze chodzi sprawy!<br>Straszliwy spór wybuchnął o to,<br>kto ma pojechać do Warszawy<br>z wieścią o pcimskiej wiktoryi,<br>a wyjazd ten karierę wróży.<br>Cóż więc dziwnego, że spod ryi<br>błyskają kły, że krew się burzy?<br>Cóż za okazja - być na dworze;<br>a gdy łaskawy los wspomoże,<br>gdy się spodoba, komu trzeba<br>- do czerwonego wstąpić nieba!<br><br>Toczy się gra o stawkę wielką,<br>trzeba więc walczyć bronią wszelką,<br> per fas et nefas, w tej zaś mierze<br>Fuks arcygroźnym jest szermierzem.<br>Gdy pierwsze wrzaski i wyzwiska