Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
lecz dalej, do końca sezonu. To piękna i smaczna inicjatywa - ma szansę stanowić prawdziwą konkurencję dla innego, odbywającego się w mieście Curusia, festiwalu. Panowie (i Panie) - dam się pokroić na plasterki, aby w kalendarzu podtatrzańskich imprez zaistniała wreszcie jasnym blaskiem nowa jakość - Międzynarodowy Festiwal Pierogów Ziem Górskich!
Wasz Sybaryta



Baza krewkich ludzi

- Wyp... stąd! Kto wam pozwolił tu zdjęcia robić! Jak chcecie, to wam zęby powybijam! - tak przyjęli dziennikarzy "Tygodnika Podhalańskiego" i "Dziennika Polskiego" pracownicy rabczańskiego PKS-u w dzień po rozpoczęciu negocjacji w sporze o likwidację bazy.
Nie spodziewaliśmy się, że samo nasze pojawienie się może wywołać taką agresję. Naszym
lecz dalej, do końca sezonu. To piękna i smaczna inicjatywa - ma szansę stanowić prawdziwą konkurencję dla innego, odbywającego się w mieście Curusia, festiwalu. Panowie (i Panie) - dam się pokroić na plasterki, aby w kalendarzu podtatrzańskich imprez zaistniała wreszcie jasnym blaskiem nowa jakość - Międzynarodowy Festiwal Pierogów Ziem Górskich!<br>&lt;au&gt;Wasz Sybaryta&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Baza krewkich ludzi&lt;/tit&gt;<br><br>- Wyp... stąd! Kto wam pozwolił tu zdjęcia robić! Jak chcecie, to wam zęby powybijam! - tak przyjęli dziennikarzy "Tygodnika Podhalańskiego" i "Dziennika Polskiego" pracownicy rabczańskiego PKS-u w dzień po rozpoczęciu negocjacji w sporze o likwidację bazy.<br>Nie spodziewaliśmy się, że samo nasze pojawienie się może wywołać taką agresję. Naszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego