spotkanie z &lt;name type="person"&gt;Zoranem Djindjiciem&lt;/&gt;"&lt;/&gt; - napisali.<br>&lt;name type="person"&gt;Boris Tadić&lt;/&gt; został wybrany na prezydenta &lt;name type="place"&gt;Serbii&lt;/&gt; w lipcu 2004 roku. Przewodniczy prozachodniej &lt;name type="org"&gt;Partii Demokratycznej (DS)&lt;/&gt;, z którą związany był premier &lt;name type="person"&gt;Djindjić&lt;/&gt;. &lt;name type="org"&gt;DS&lt;/&gt; stała na czele rewolucji, która w 2000 roku doprowadziła do obalenia reżimu &lt;name type="person"&gt;Slobodana Miloszevicia&lt;/&gt;. W marcu 2003 roku &lt;name type="person"&gt;Djindjić&lt;/&gt; został zamordowany. Na krótko przed tym próbowano staranować jego samochód ciężarówką.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt;, B92, BETA, TANJUG, PAP&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 type="comm"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;POWIEDZIELI "RZECZPOSPOLITEJ"&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Szinisza Szikman z belgradzkiego centrum Otpor&lt;/&gt;<br><br>Powody obecnego zamachu były te same, co w przypadku Djindjicia. Podobnie jak on, prezydent Boris Tadić opowiada się za wydaniem trybunałowi w Hadze wszystkich zbrodniarzy wojennych. W szczególności chodzi o byłego