Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
akceptuję w całości. Re Quaz jest już gotów?
- Ee... tak.
Ruszyli we dwójkę ku grupie książęcych. Imperialni urwici oglądali się za nimi - gdy Generał uniósł w pozdrowieniu swą magiczną rękę, odpowiedzieli salutami.
- Jakie nastroje? - spytał telepatycznie kapitana pod mentalną blokadą, od której Kuzo aż lekko zbladł i zmylił krok.
- U książęcych? Ponure. Nie są zachwyceni. Nikt by nie był. Nalegali na konsultacje z Plisą.
- I co?
- Pan sobie zdaje sprawę, Generale, że dla Ptaka Nowa Plisa jest jak ze szkła, duchy tam chodzą na wskroś...
- Więc?
- Kazałem ich zagłuszyć - wyznał po chwili Kuzo, mimo wszystko dołożywszy do generalskiej swoją własną blokadę
akceptuję w całości. Re Quaz jest już gotów?<br>- Ee... tak.<br>Ruszyli we dwójkę ku grupie książęcych. Imperialni &lt;orig&gt;urwici&lt;/&gt; oglądali się za nimi - gdy Generał uniósł w pozdrowieniu swą magiczną rękę, odpowiedzieli salutami.<br>- Jakie nastroje? - spytał telepatycznie kapitana pod mentalną blokadą, od której Kuzo aż lekko zbladł i zmylił krok.<br>- U książęcych? Ponure. Nie są zachwyceni. Nikt by nie był. Nalegali na konsultacje z Plisą.<br>- I co?<br>- Pan sobie zdaje sprawę, Generale, że dla Ptaka Nowa Plisa jest jak ze szkła, duchy tam chodzą na wskroś...<br>- Więc?<br>- Kazałem ich zagłuszyć - wyznał po chwili Kuzo, mimo wszystko dołożywszy do generalskiej swoją własną blokadę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego