luksusie na tyle, na ile polskie warunki by na to pozwalały. Podobno amerykańscy emeryci mając mnóstwo czasu i kupę forsy, zwiedzają świat, podróżują do najbardziej egzotycznych krajów, niektórzy wynajmują sobie rezydencje nad Morzem Śródziemnym... Skąd to Magda pisała ostatnio? Z Nicei...<br>Ale on i tak by nie dostał paszportu, zresztą kto by go zaprosił? Na wizę francuską trzeba było czekać parę miesięcy, a kolejki ustawiały się na ulicy. <br>Otrzeźwiał z marzeń.<br>- Kiedy będzie rozprawa spadkowa i gdzie?<br>- Niestety, w Ameryce, trwa to długo, a poza tym nie wiem, czy uda się uniknąć pańskiej osobistej obecności. Z tego co wiem, w takich sytuacjach nie