Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
pasowiałe oczy.
Dobijała w nim ta wiadomość resztę wątłej otuchy; ścinała ostatecznie źdźbła obronnej woli... Cóż mogło bardziej i okrutniej szydzić a przekorzyć się wszelkiemu pojęciu o rzetelności sprawy, przedsięwziętej w najlepszym przekonaniu, przeciw krzywdzie ludzkiej, krzywdzie chłopskiej, krzywdzie gromadzkiej?... Cóż mogło stać się złośliwszego, cóż więcej stać się mogło ku upokorzeniu pospolitego narodu?... Mógłże być większy triumf pychy pańskiej nad ten, co teraz pewnie pierś Czartkowskiego przepełnia?...
Pan Wencel jednak radził nie upadać na duchu; przedstawiał różne racje, dla których należało zachować umysł w odporności i bronić się próżnej, bezpłodnej rozpacz. Nade wszystko zaś trzeba poczynić właściwe kroki w komisji
pasowiałe oczy.<br>Dobijała w nim ta wiadomość resztę wątłej otuchy; ścinała ostatecznie źdźbła obronnej woli... Cóż mogło bardziej i okrutniej szydzić a przekorzyć się wszelkiemu pojęciu o rzetelności sprawy, przedsięwziętej w najlepszym przekonaniu, przeciw krzywdzie ludzkiej, krzywdzie chłopskiej, krzywdzie gromadzkiej?... Cóż mogło stać się złośliwszego, cóż więcej stać się mogło ku upokorzeniu pospolitego narodu?... Mógłże być większy triumf pychy pańskiej nad ten, co teraz pewnie pierś Czartkowskiego przepełnia?...<br>Pan Wencel jednak radził nie upadać na duchu; przedstawiał różne racje, dla których należało zachować umysł w odporności i bronić się próżnej, bezpłodnej rozpacz. Nade wszystko zaś trzeba poczynić właściwe kroki w komisji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego