Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
mrowiska,
Można podpatrzeć, jak z pagórka
W dół ześlizguje się jaszczurka,
A obok tuż wiewiórka zwinnie
Wbiega po pniu, jak kot po rynnie
Śpi jeż zaszyty w liście suche,
Zły pająk czai się na muchę,
Tu dzięcioł puka w korę buka,
Gdzie indziej znaleźć można żuka,
A tam kukułka znowu kuka,
Lecz jej nie wierzcie, bo oszuka.

Gdy się zapuścić głębiej w las,
Jest miejsce, dokąd żaden z was,
Chociaż się uczył geografii,
Na pewno dotrzeć nie potrafi.
A szkoda, bo tam jest polana
Przez starszych dotąd nie zbadana,
Jest wielka dziupla w starym dębie,
A od niej, gdy się spuścić
mrowiska,<br>Można podpatrzeć, jak z pagórka<br>W dół ześlizguje się jaszczurka,<br>A obok tuż wiewiórka zwinnie<br>Wbiega po pniu, jak kot po rynnie<br>Śpi jeż zaszyty w liście suche,<br>Zły pająk czai się na muchę,<br>Tu dzięcioł puka w korę buka,<br>Gdzie indziej znaleźć można żuka,<br>A tam kukułka znowu kuka,<br>Lecz jej nie wierzcie, bo oszuka.<br><br>Gdy się zapuścić głębiej w las,<br>Jest miejsce, dokąd żaden z was,<br>Chociaż się uczył geografii,<br>Na pewno dotrzeć nie potrafi.<br>A szkoda, bo tam jest polana<br>Przez starszych dotąd nie zbadana,<br>Jest wielka dziupla w starym dębie,<br>A od niej, gdy się spuścić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego