Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
albo wyśmiewanym uproszczeniem. Aby uzyskać intuicję "rosyjskości", trzeba zapłacić cenę: trzeba chociażby w części ulec jej pokusom. Zdziechowski miał tę intuicję w wielkim stopniu, i dlatego wolno przypuścić, że poddawał się nieraz urokom myśli wschodniego chrześcijaństwa - co potwierdzają jego książki. Nie darmo kształcił się w Rosji, nie darmo miał szczery kult dla postaci filozofów-mistyków rosyjskich, dla Trubeckiego, Sołowjowa. Nie chodzi tu może nawet o ich wpływy - ale o tę zbieżność pomysłów, która powstaje na gruncie wewnętrznego pokrewieństwa. Rozdwojenie pomiędzy złym światem i dobrym Bogiem nigdzie nie doszło do takiej skrajności, jak w chrześcijaństwie wschodnim. Jak wykazał w swojej książce Bogumił
albo wyśmiewanym uproszczeniem. Aby uzyskać intuicję "rosyjskości", trzeba zapłacić cenę: trzeba chociażby w części ulec jej pokusom. Zdziechowski miał tę intuicję w wielkim stopniu, i dlatego wolno przypuścić, że poddawał się nieraz urokom myśli wschodniego chrześcijaństwa - co potwierdzają jego książki. Nie darmo kształcił się w Rosji, nie darmo miał szczery kult dla postaci filozofów-mistyków rosyjskich, dla Trubeckiego, Sołowjowa. Nie chodzi tu może nawet o ich wpływy - ale o tę zbieżność pomysłów, która powstaje na gruncie wewnętrznego pokrewieństwa. Rozdwojenie pomiędzy złym światem i dobrym Bogiem nigdzie nie doszło do takiej skrajności, jak w chrześcijaństwie wschodnim. Jak wykazał w swojej książce Bogumił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego