wszystko</><br><br>Moda, trend, zjawisko czy coś więcej?<br>Znam pewnego filozofa, który twierdzi, że "postmodernizm" nie istnieje. Bo cóż to takiego? Amerykanie uważają, że termin ten oznacza sztukę zrodzoną po epoce arcydzieł. Większość znawców problemu jest jednak zdania, że "postmodernizm" to coś w rodzaju fascynacji mód i trendów powstających w kręgu kultury popularnej, ale także w różnych dziedzinach kultury wysokiej. Pewnie dlatego właśnie w prezentowanym słowniku obok hasła "abstrakcyjny ekspresjonizm" znajdziemy także "aerobik", że o fryzurze "kaczy kuper" już nie wspomnę. Jest więc w tej książce, jak mawiał imć Skrzetuski, "wszelkiej materii pomieszanie", co świadczy, iż pracujący nad nią autor jednakowo ważył