stanowiska. &lt;name type="person"&gt;Oleksy&lt;/&gt; ubolewał, że dla opozycji parlamentarnej, która żąda jego ustąpienia z funkcji marszałka, nieprawomocne orzeczenie sądu pierwszej instancji jest równoznaczne z ostatecznym werdyktem. Podkreślił jednak, że z jego strony nie ma przeszkód - usunie się ze stanowiska, gdy będzie miał gwarancję, że jego odejście nie wywoła kryzysu konstytucyjnego.<br>Wczoraj w kuluarach &lt;name type="org"&gt;Rady Krajowej SLD&lt;/&gt; wymieniano trzech potencjalnych następców &lt;name type="person"&gt;Oleksego&lt;/&gt; - &lt;name type="person"&gt;Włodzimierza Cimoszewicza&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Ryszarda Kalisza&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Krzysztofa Janika&lt;/&gt;.<br><br>&lt;tit&gt;Nie chce szefa dyplomacji&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Cimoszewicz&lt;/&gt; byłby najłatwiejszy do zaakceptowania przez wszystkie trzy ugrupowania lewicowe - &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;, &lt;name type="org"&gt;SdPl&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;UP&lt;/&gt; - a być może także przez część opozycji. &lt;name type="person"&gt;Marek Dyduch&lt;/&gt;, sekretarz generalny &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt;, potwierdził wczoraj &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitej"&lt;/&gt;, że kandydatura