Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
gdzieś tam dalej, nie?
Nie. Z butami to ja to się śmieję, że od kogoś dostanę w prezencie buty, to zauważyłem, to to znaczy na rozstanie.
Na co?
Na rozstanie.
Na rozstanie.
To jakoś tak tak nieraz mi się zdarzyło, że jak ktoś mi przywiózł tam... jedna z moich narzeczonych kupiła buty takie ładne, znaczy w prezencie, faktycznie za miesiąc się popsuło
Tak?
Ciągnęły się
Tak, dokładnie.
Zrobił się pan przesądny w końcu przez te buty.
Jeżeli chodzi o buty, to chyba że chciałbym się z kimś
A może teraz jakbyś dostał, to może właśnie by cię przyciągnęły do jakiejś narzeczonej
gdzieś tam dalej, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie. Z butami to ja to się śmieję, że od kogoś dostanę w prezencie buty, to zauważyłem, to to znaczy na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na co?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To jakoś tak tak nieraz mi się zdarzyło, że jak ktoś mi przywiózł tam... jedna z moich narzeczonych kupiła buty takie ładne, znaczy w prezencie, &lt;vocal desc="yyy"&gt; faktycznie za miesiąc się popsuło &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak?&lt;vocal desc="laugh"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ciągnęły się &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak, dokładnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zrobił się pan przesądny w końcu przez te buty.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Jeżeli chodzi o buty, to &lt;gap&gt; chyba że chciałbym się z kimś &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A może teraz jakbyś dostał, to może właśnie by cię przyciągnęły do jakiejś narzeczonej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego