do mnie stara baba...</><br><who1>Przyjadą, nie? Przyjadą. Ściszę. Pojadą, <orig>podgłoszę</>. Będą jeździć.</><br><who2>Do dziesiątej możesz robić, co chcesz, kurwa.</><br><who4>Przyszła do mnie baba i tak: <vocal desc="puk, puk, puk!"> Mówię, <q>Sąsiadko, co chciałaś?<gap></q> <q>Wezwę policję, jeżeli nie ściszysz.</q> Jest godzina czwarta. <q>To ma pani swoje mieszkanie, a ja mam swoje mieszkanie</q> <q><gap></q> <q>Jebie mnie to, kurwa!</> Zamknąłem drzwi, nie. <gap> Przyjechałem <name type="org">fordem</>, nie...Rzuciła mi takie jajko, nie? Poszedłem do niej i tak, pukam, nie? <q>Co to ma znaczyć? Nie było tego pięć minut temu, nie?</q> <q>Co ty mi kurwa, gówniarzu będziesz mówił!</q> Dobrze, wyszedłem, nie. Cztery razy. Rozerwałem jej całą kłódkę...</><br><who2>W piwnicy?</><br><who4>W piwnicy, no