Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
jest wigilia.
- Co oni tam jedzą? - pyta pan Stasiu.
- Taką kutię - odpowiada żona
To jest prawdziwa wigilia - myśli pan Stasiu - To jest wigilia jak się patrzy, wino na stole, nie to co u nas. Nawet kutii nie ma
- A co to jest ta kutia? - pyta jeszcze żony.
- Kutia to jest kutia, cicho bo nie słyszę - odpowiada pani Zosia.
- Jak nie słyszysz, to ci podgłośnię - mówi pan Stasiu i daje głos prawie na wszystkie kreski, że aż telewizor buczy i nic nie słychać - Już słyszysz?

- Przypomnij mi, żeby po świętach jeszcze zanieść buteleczkę moczu do zbadania - mówi do żony pan Stasiu i
jest wigilia.<br>- Co oni tam jedzą? - pyta pan Stasiu.<br>- Taką kutię - odpowiada żona<br>To jest prawdziwa wigilia - myśli pan Stasiu - To jest wigilia jak się patrzy, wino na stole, nie to co u nas. Nawet kutii nie ma <br>- A co to jest ta kutia? - pyta jeszcze żony.<br>- Kutia to jest kutia, cicho bo nie słyszę - odpowiada pani Zosia.<br>- Jak nie słyszysz, to ci &lt;orig&gt;podgłośnię&lt;/&gt; - mówi pan Stasiu i daje głos prawie na wszystkie kreski, że aż telewizor buczy i nic nie słychać - Już słyszysz?<br><br>- Przypomnij mi, żeby po świętach jeszcze zanieść buteleczkę moczu do zbadania - mówi do żony pan Stasiu i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego