Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
za rękę
To jest bardzo niezwykły wypadek. A jednak ona jest widmem i tylko widmem. Ta ręka nie ma ciężaru. A może mi się to tylko wydaje.
Odchodzi od niej
Czuję, że będę dziś strasznie samotny o dziesiątej.
Do dziewczynek
Na miłosierdzie boskie, nie opuszczajcie mnie dzisiaj.
ZOSIA
Przyjechała starsza kuzynka. Ona zabawi cię po dziesiątej. O tej porze musimy już spać.
KUZYN
Jaka kuzynka? Czy nie mała Aneta, z którą bawiłem się w dzieciństwie?
WIDMO
nie otwierając oczu
Ona sama. Zobaczysz, co za okropne rzeczy stąd wynikną. Tak się cieszę, tak się cieszę.
KUZYN
niecierpliwie chodząc po pokoju
Nie ma
za rękę&lt;/&gt;<br>To jest bardzo niezwykły wypadek. A jednak ona jest widmem i tylko widmem. Ta ręka nie ma ciężaru. A może mi się to tylko wydaje.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Odchodzi od niej&lt;/&gt;<br>Czuję, że będę dziś strasznie samotny o dziesiątej.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Do dziewczynek&lt;/&gt;<br>Na miłosierdzie boskie, nie opuszczajcie mnie dzisiaj.<br>ZOSIA<br>Przyjechała starsza kuzynka. Ona zabawi cię po dziesiątej. O tej porze musimy już spać.<br>&lt;page nr=104&gt; KUZYN<br>Jaka kuzynka? Czy nie mała Aneta, z którą bawiłem się w dzieciństwie?<br>WIDMO<br>&lt;hi rend="italic"&gt;nie otwierając oczu&lt;/&gt;<br>Ona sama. Zobaczysz, co za okropne rzeczy stąd wynikną. Tak się cieszę, tak się cieszę.<br>KUZYN<br>&lt;hi rend="italic"&gt;niecierpliwie chodząc po pokoju&lt;/&gt;<br>Nie ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego