Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
kontynentu. I od tego momentu zaczyna działać komputerowy model Alroya.

Człowiek to zagłada
Naukowiec podzielił terytorium Ameryki Północnej na 754 segmenty i w ich obrębie badał wpływ rosnącej populacji ludzkiej na stan lokalnego środowiska. Obliczenia wykazały, że gdy na danym terytorium na jednego człowieka zaczynało przypadać mniej niż 193 mile kwadratowe, prędzej czy później wielkie ssaki musiały wyginąć. Gdy zaludnienie tego terenu wzrastało dziesięciokrotnie - masowe wymieranie zwierząt stawało się faktem.
Wystarczyło od 1000 o 3000 lat obecności człowieka, aby z obszaru Ameryki Północnej, obfitującego w różnego rodzaju zwierzynę, zniknęły ogromne stada, nie tylko mamutów. Ocenia się, że całkowicie mogło wyginąć 35
kontynentu. I od tego momentu zaczyna działać komputerowy model &lt;name type="person"&gt;Alroya&lt;/&gt;.<br><br>&lt;tit&gt;Człowiek to zagłada&lt;/&gt;<br>Naukowiec podzielił terytorium Ameryki Północnej na 754 segmenty i w ich obrębie badał wpływ rosnącej populacji ludzkiej na stan lokalnego środowiska. Obliczenia wykazały, że gdy na danym terytorium na jednego człowieka zaczynało przypadać mniej niż 193 mile kwadratowe, prędzej czy później wielkie ssaki musiały wyginąć. Gdy zaludnienie tego terenu wzrastało dziesięciokrotnie - masowe wymieranie zwierząt stawało się faktem.<br>Wystarczyło od 1000 o 3000 lat obecności człowieka, aby z obszaru Ameryki Północnej, obfitującego w różnego rodzaju zwierzynę, zniknęły ogromne stada, nie tylko mamutów. Ocenia się, że całkowicie mogło wyginąć 35
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego