rodzinę. No, ale podobno nie ma zboczeńców, są tylko 'myślący inaczej'. Niektórzy uczeni w piśmie twierdzą, że agresji nie ma, uważają ją za wyuczone zachowanie, i myślą tak serio. Trzeba więc, ich zdaniem, zbudować nowe społeczeństwo. To są naprawdę niebezpieczni ludzie.<br>Często tłumaczymy lęk tłumieniem agresji. Faktycznie, niemożliwość zbicia na kwaśne jabłko co poniektórych jest przyczyną niemałego dyskomfortu. Konfliktów nie brakuje, ale ludzie nie są źli, dbają tylko o swoje interesy i tyle. Agresja rodzić może lęk w kilku sytuacjach. Najpierw kiedy nasze wyobrażenia o nas samych uniemożliwiają ekspresję złości, czyli gdy sobie sami na nią pozwalamy (otoczenie postrzegamy wówczas na