Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
lub ciemnobrunatnych oczu wyspiarzy. Świecące
głębokim fioletem, kiedy twarz znajduje się w cieniu,
lub rozbłyskujące przejmującym szafirem morza, gdy pada
na nie światło słońca. Podłużne i wielkie,
otoczone gęstymi rzęsami. Usta nieduże, wargi zakreślone
równymi łukami, zakola wąskich brwi zbiegające się
nad cienkim nosem i nozdrza podobne do drgających płatków
kwiatu.

Obok dziewczyny pojawił się mężczyzna. Podniósł
Awaru i zarzucił go sobie na ramiona. Wisząc głową
na dół, wciąż nieczuły na wszystko, pozbawiony
uczucia bólu i głuchy, Awaru widział przesuwającą
się ziemię i szybko kroczące stopy mężczyzny,
a obok sunący cień dziewczyny. Wspinali się ścieżką
po stoku. Pośród rzadkich krzaków otwierał
lub ciemnobrunatnych oczu wyspiarzy. Świecące <br>głębokim fioletem, kiedy twarz znajduje się w cieniu, <br>lub rozbłyskujące przejmującym szafirem morza, gdy pada <br>na nie światło słońca. Podłużne i wielkie, <br>otoczone gęstymi rzęsami. Usta nieduże, wargi zakreślone <br>równymi łukami, zakola wąskich brwi zbiegające się <br>nad cienkim nosem i nozdrza podobne do drgających płatków <br>kwiatu.<br><br>Obok dziewczyny pojawił się mężczyzna. Podniósł <br>Awaru i zarzucił go sobie na ramiona. Wisząc głową <br>na dół, wciąż nieczuły na wszystko, pozbawiony <br>uczucia bólu i głuchy, Awaru widział przesuwającą <br>się ziemię i szybko kroczące stopy mężczyzny, <br>a obok sunący cień dziewczyny. Wspinali się ścieżką <br>po stoku. Pośród rzadkich krzaków otwierał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego