Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
gryźć się w język. Elżbieta, 28-letnia pielęgniarka, nawet nie zdawała sobie sprawy z tego, jak bardzo będzie jej działać na nerwy macierzyństwo jej najbliższej przyjaciółki.
- Monika doprowadzała mnie do szału - wyznaje. - Po urodzeniu dziecka całkowicie jej odbiło. Chodziła dumna jak paw i wszystkie problemy, z których się jej zwierzałam, kwitowała jednym zdaniem: "Powinnaś urodzić dziecko, wtedy zrozumiesz życie". Zupełnie jakbym słyszała swoją matkę.
To przykra prawda. Dla niektórych kobiet urodzenie dziecka jest tak ogromnym wydarzeniem, że do końca nie mogą się otrząsnąć z przekonania, że są przez to lepsze (mądrzejsze, bardziej doświadczone, dojrzalsze) niż ich przyjaciółki. Często do głosu dodatkowo
gryźć się w język. Elżbieta, 28-letnia pielęgniarka, nawet nie zdawała sobie sprawy z tego, jak bardzo będzie jej działać na nerwy macierzyństwo jej najbliższej przyjaciółki.<br>- Monika doprowadzała mnie do szału - wyznaje. - Po urodzeniu dziecka całkowicie jej odbiło. Chodziła dumna jak paw i wszystkie problemy, z których się jej zwierzałam, kwitowała jednym zdaniem: "Powinnaś urodzić dziecko, wtedy zrozumiesz życie". Zupełnie jakbym słyszała swoją matkę.<br>To przykra prawda. Dla niektórych kobiet urodzenie dziecka jest tak ogromnym wydarzeniem, że do końca nie mogą się otrząsnąć z przekonania, że są przez to lepsze (mądrzejsze, bardziej doświadczone, dojrzalsze) niż ich przyjaciółki. Często do głosu dodatkowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego