Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
jabłkiem. Jutro przywiozą meble, a dziś będą kochać się na podłodze.

Obudził się z cudowną świadomością, że ona jest tuż obok. Przez chwilę wsłuchiwał się w jej oddech, potem podniósł głowę i opierając się na łokciu, patrzył na nią. W pokoju panował półmrok, ale i tak widział jej uśpioną twarz, łagodną i spokojną. Był dumny z siebie. Wreszcie zrobił coś naprawdę, udało mu się podjąć decyzję, Joanna jest naprawdę i naprawdę jest jego żoną. On jest mężem, dorosłym facetem, który w końcu wydostał się ze swojego pokoju.

Wstaje, gimnastyka, potem idzie się myć, Joanna też już wstała i robi śniadanie, Marek
jabłkiem. Jutro przywiozą meble, a dziś będą kochać się na podłodze. <br><br>Obudził się z cudowną świadomością, że ona jest tuż obok. Przez chwilę wsłuchiwał się w jej oddech, potem podniósł głowę i opierając się na łokciu, patrzył na nią. W pokoju panował półmrok, ale i tak widział jej uśpioną twarz, łagodną i spokojną. Był dumny z siebie. Wreszcie zrobił coś naprawdę, udało mu się podjąć decyzję, Joanna jest naprawdę i naprawdę jest jego żoną. On jest mężem, dorosłym facetem, który w końcu wydostał się ze swojego pokoju. <br><br>Wstaje, gimnastyka, potem idzie się myć, Joanna też już wstała i robi śniadanie, Marek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego