Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
przykrytą kawałkiem czarnej koronki i bukiecikiem sztucznych kwiatów - wszystko to razem było szare i tak brudne, że Hubert i Gabi utkwili oczy w ziemi. Na zapytanie, czy jest w posiadaniu rzeczy Joanny Zegadło, Żydówka zakrzyczała:
- Rzeczy, jakie rzeczy? Żeby una miała taki majątek, ile straciła na tego Zegadłego! Un był łajdak, un był oszust... Un nabrał dolarów i złotych, a co un oddał? Te trochę graty! Jego żona, una oddawała ostatnią sukienkę, tak się wstydziła za męża. Una płakała i płakała. Aj, aj, taka delikatna panna, taka nauczona, una u panienki i książki czytała, i koronki robiła. Po co jej było
przykrytą kawałkiem czarnej koronki i bukiecikiem sztucznych kwiatów - wszystko to razem było szare i tak brudne, że Hubert i Gabi utkwili oczy w ziemi. Na zapytanie, czy jest w posiadaniu rzeczy Joanny Zegadło, Żydówka zakrzyczała: <br>- Rzeczy, jakie rzeczy? Żeby &lt;orig reg="ona"&gt;una&lt;/&gt; miała taki majątek, ile straciła na tego Zegadłego! &lt;orig reg="on"&gt;Un&lt;/&gt; był łajdak, &lt;orig reg="on"&gt;un&lt;/&gt; był oszust... &lt;orig reg="on"&gt;Un&lt;/&gt; nabrał dolarów i złotych, a co &lt;orig reg="on"&gt;un&lt;/&gt; oddał? Te trochę graty! Jego żona, &lt;orig reg="ona"&gt;una&lt;/&gt; oddawała ostatnią sukienkę, tak się wstydziła za męża. &lt;orig reg="ona"&gt;Una&lt;/&gt; płakała i płakała. Aj, aj, taka delikatna panna, taka nauczona, &lt;orig reg="ona"&gt;una&lt;/&gt; u panienki i książki czytała, i koronki robiła. Po co jej było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego