Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
stracony dla świata inżynierów", tu winda się zatrzymała, zdanie dokończyłem na ulicy rozbłyszczonej latarniami "on jest stracony dla świata inżynierów, a pan nie może sobie nic zarzucić, bo postąpił pan jak człowiek uczciwy, do końca uczciwy i prawy", "dziękuję, magistrze, pan zachował się jak bohater, powiedział mu pan, że jest łajdakiem", "zawsze jestem po stronie ludzi uczciwych", uścisnęliśmy sobie ręce, a że akurat znajdowaliśmy się przed restauracją chińską, zaprosiłem inżynierostwo do środka. W restauracji inżynier zachowywał się dość dziwnie, wiercił się nerwowo na krześle, mówił, że czuje "powiew nieznanego", a kiedy mu powiedziałem, że to zapach sosu sojowego, stał się jeszcze
stracony dla świata inżynierów", tu winda się zatrzymała, zdanie dokończyłem na ulicy rozbłyszczonej latarniami "on jest stracony dla świata inżynierów, a pan nie może sobie nic zarzucić, bo postąpił pan jak człowiek uczciwy, do końca uczciwy i prawy", "dziękuję, magistrze, pan zachował się jak bohater, powiedział mu pan, że jest łajdakiem", "zawsze jestem po stronie ludzi uczciwych", uścisnęliśmy sobie ręce, a że akurat znajdowaliśmy się przed restauracją chińską, zaprosiłem inżynierostwo do środka. W restauracji inżynier zachowywał się dość dziwnie, wiercił się nerwowo na krześle, mówił, że czuje "powiew nieznanego", a kiedy mu powiedziałem, że to zapach sosu sojowego, stał się jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego