Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Gyubal Wahazar
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1921
płynąca.
Precz z intuicją, uświadomionym instynktem i tym podobnymi
blagami umysłowych makrotów. Witam was w imieniu
tego, co się za chwilę stanie. Jestem sam, a wiedzę mam
straszliwą. Potrzebuję motoru. Tym motorem będzie wspólnik mój w
budowie nowego świata: Gyubal WahazaGŁOS KOBIECY Z TŁUMU
To zbyt banalne!!
O. UNGUENTY
stuka laską
Ciszej! Jestem zdrów dzięki lekom znakomitego Rypmanna, który
przeszedł zresztą na naszą wiarę, nie tracąc nic ze
swej eksperymentalnej perspiracji i zręczności. (kłania się
Rypmannowi, który powiewa w jego stronę ręką; Rypmann
ubrany jest w czerwony fartuch, z wyszytym na nim żółtym
systemem nerwowym i czarnymi gruczołami). Fakty przemawiają za
płynąca.<br>Precz z intuicją, uświadomionym instynktem i tym podobnymi<br>blagami umysłowych &lt;orig&gt;makrotów&lt;/&gt;. Witam was w imieniu<br>tego, co się za chwilę stanie. Jestem sam, a wiedzę mam<br>straszliwą. Potrzebuję motoru. Tym motorem będzie wspólnik mój w<br>budowie nowego świata: Gyubal WahazaGŁOS KOBIECY Z TŁUMU<br>To zbyt banalne!!<br>O. UNGUENTY<br>stuka laską<br>Ciszej! Jestem zdrów dzięki lekom znakomitego Rypmanna, który<br>przeszedł zresztą na naszą wiarę, nie tracąc nic ze<br>swej eksperymentalnej perspiracji i zręczności. (kłania się<br>Rypmannowi, który powiewa w jego stronę ręką; Rypmann<br>ubrany jest w czerwony fartuch, z wyszytym na nim żółtym<br>systemem nerwowym i czarnymi gruczołami). Fakty przemawiają za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego