nie zdajemy sobie z nich sprawy. Czy aby na pewno jesteśmy w stanie skorzystać z ich dobrodziejstwa? Takim darem jest dla nas choćby nasze życie. Przyjdzie czas gdy trzeba będzie się rozliczyć z darowanego nam czasu pielgrzymki na tym padole. No i co wtedy powiemy Stwórcy? Jak wykorzystaliśmy dobrodziejstwo i łaskę życia? A co z darami Ducha Świętego? Pamiętajmy o tym, że nadejdzie taki czas kiedy wypali się do końca świeca naszego żywota i Pan Bóg przeglądając księgę naszego życia zapyta co zrobiliśmy? Czy bez obaw możemy spojrzeć za siebie i powiedzieć: "Panie żyłem dla Ciebie i jestem dla Ciebie." Pomyślmy