Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zdrów drogi Tatusiu, kochane siostry i drodzy malcy, wszyscy krewni i znajomi, Ślę wam kapłańskie błogosławieństwo. Po trzech miesiącach więzienia cieszę się, że godny jestem cierpieć i umrzeć. Więc nie rozpaczajcie, bo wszyscy się spotkamy. Całuję was serdecznie,
Wasz ks. Stanisław

Trzej kapłani: Bohatkiewicz, Maćkowiak i Pyrtek zostali rozstrzelani w lasku Borek koło Berezwecza, około 6 rano, 4.03. 1942 r. Wszyscy zginęli ze słowami na ustach: "Niech żyje Chrystus Król".
Ciała wrzucono wraz z innymi rozstrzelanymi do dużego dołu. Ekshumacji po wojnie nie było, dlatego nie wiadomo dokładnie, gdzie znajdują się ich ciała. Tylko tradycja wskazuje na grupę drzew sosnowych
zdrów drogi Tatusiu, kochane siostry i drodzy malcy, wszyscy krewni i znajomi, Ślę wam kapłańskie błogosławieństwo. Po trzech miesiącach więzienia cieszę się, że godny jestem cierpieć i umrzeć. Więc nie rozpaczajcie, bo wszyscy się spotkamy. Całuję was serdecznie,<br>&lt;au&gt;Wasz ks. Stanisław&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Trzej kapłani: Bohatkiewicz, Maćkowiak i Pyrtek zostali rozstrzelani w lasku Borek koło Berezwecza, około 6 rano, 4.03. 1942 r. Wszyscy zginęli ze słowami na ustach: "Niech żyje Chrystus Król".<br>Ciała wrzucono wraz z innymi rozstrzelanymi do dużego dołu. Ekshumacji po wojnie nie było, dlatego nie wiadomo dokładnie, gdzie znajdują się ich ciała. Tylko tradycja wskazuje na grupę drzew sosnowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego