Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
cudownie jest być kobietą! Jeszcze całkiem niedawno nie lubiłam własnego ciała, nie wierzyłam w siebie. Cosmo otworzyło mi oczy. Zrozumiałam, że moje kobiece "ja" to skarb, który trzeba pielęgnować, a jego piękno pokazać światu. Stałam się Cosmodziewczyną: silną, niezależną, przekonaną o własnej wartości i pełną wewnętrznej siły. Mam dopiero 20 lat, a lektura Cosmo dostarczyła mi wiedzy, której zdobycie zajęłoby mi wiele trudnych lat. Poznałam tajniki seksu, relacji międzyludzkich, drogi do kariery, mody i wiele innych. Cosmo to mój lek na chandrę i sposób na poszukiwanie siebie. Po prostu cieszę się życiem. Stawiam sobie wysokie cele, chcę zostać kimś w życiu
cudownie jest być kobietą! Jeszcze całkiem niedawno nie lubiłam własnego ciała, nie wierzyłam w siebie. Cosmo otworzyło mi oczy. Zrozumiałam, że moje kobiece "ja" to skarb, który trzeba pielęgnować, a jego piękno pokazać światu. Stałam się Cosmodziewczyną: silną, niezależną, przekonaną o własnej wartości i pełną wewnętrznej siły. Mam dopiero 20 lat, a lektura Cosmo dostarczyła mi wiedzy, której zdobycie zajęłoby mi wiele trudnych lat. Poznałam tajniki seksu, relacji międzyludzkich, drogi do kariery, mody i wiele innych. Cosmo to mój lek na chandrę i sposób na poszukiwanie siebie. Po prostu cieszę się życiem. Stawiam sobie wysokie cele, chcę zostać kimś w życiu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego