Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.26
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Adré Gide? Jakie znaczenie mają ich prywatne sprawy w porównaniu z arcydziełami, jakie stworzyli. A jednak władze XVIII dzielnicy Krakowa (Nowa Huta!) mają inne zdanie.
Na widok tamtejszych głosujących radnych mistrz Konstanty wychynął tylko zza wiszącego nad Sukiennicami księżyca i wyrecytował zwrotkę jednego ze swych poematów: Ciemnogród nie zna / publicznych latarń, / każdy ze swoją / latarnią lata. Natomiast stanowcze i niepodlegające dyskusji stanowisko władz dzielnicowych wywołało kosmiczny popłoch wśród żyjących poetów Krakowa. Odtąd piją wódkę już tylko w gronie zaprzysiężonych i to przy zachowaniu wszelkich zasad najgłębszej konspiracji. Zaś nieślubne dzieci płodzą przezornie daleko poza granicami kraju, dokąd udają się przebrani w
Adré Gide? Jakie znaczenie mają ich prywatne sprawy w porównaniu z arcydziełami, jakie stworzyli. A jednak władze XVIII dzielnicy Krakowa (Nowa Huta!) mają inne zdanie.<br>Na widok tamtejszych głosujących radnych mistrz Konstanty wychynął tylko zza wiszącego nad Sukiennicami księżyca i wyrecytował zwrotkę jednego ze swych poematów: Ciemnogród nie zna / publicznych latarń, / każdy ze swoją / latarnią lata. Natomiast stanowcze i niepodlegające dyskusji stanowisko władz dzielnicowych wywołało kosmiczny popłoch wśród żyjących poetów Krakowa. Odtąd piją wódkę już tylko w gronie zaprzysiężonych i to przy zachowaniu wszelkich zasad najgłębszej konspiracji. Zaś nieślubne dzieci płodzą przezornie daleko poza granicami kraju, dokąd udają się przebrani w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego