Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
rejs rozpoczynał się przed północą. Będę już spał, choć może obudzi mnie warkot maszyn i drżenie całego kadłuba statku. Tak czy inaczej, oddalimy się od lądu w ciemnościach i nie zostanie mi w pamięci z wolna zacierający się, skalisty miejscami brzeg. Nawet gdybym stał na pokładzie, światła miasta, portu i latarni morskiej nie wysondują z krajobrazu cech indywidualnych. Przeciwnie, szablonowy widok świateł i światełek migających w wodzie odbierze przesuwającej się przed oczami panoramie jej niepowtarzalną strukturę. Nie będę miał poczucia, że opuszczam znane mi i drogie okolice.
Start nocny miał jednak dodatnią stronę. Gdy się rano przebudzę, będziemy już na pełnym morzu
rejs rozpoczynał się przed północą. Będę już spał, choć może obudzi mnie warkot maszyn i drżenie całego kadłuba statku. Tak czy inaczej, oddalimy się od lądu w ciemnościach i nie zostanie mi w pamięci z wolna zacierający się, skalisty miejscami brzeg. Nawet gdybym stał na pokładzie, światła miasta, portu i latarni morskiej nie wysondują z krajobrazu cech indywidualnych. Przeciwnie, szablonowy widok świateł i światełek migających w wodzie odbierze przesuwającej się przed oczami panoramie jej niepowtarzalną strukturę. Nie będę miał poczucia, że opuszczam znane mi i drogie okolice.<br>Start nocny miał jednak dodatnią stronę. Gdy się rano przebudzę, będziemy już na pełnym morzu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego