Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
mówi. Wspólnie pojechali po wizę do Krakowa, ale tradycyjnie otrzymali odmowę. Mąż wrócił więc do Ameryki przez Meksyk. - Przeszedł przez granicę bez większego problemu. Pomogli mu koledzy. Nielegalny przerzut nic go nie kosztował. Tylko potem przez tydzień imprezowali - opowiada Teresa.

Ameryka tylko na chwilę

Ona starała się co roku o legalny wyjazd, nie planowała jednak wyjechać tak jak mąż czy brat. Mieli inne wydatki na głowie, a poza tym trójkę małych dzieci.
- To był piątek, pamiętam dobrze, bo na obiad robiłam wtedy racuchy. Przyjechał na kawę mąż kolegi, ten sam, który załatwiał mu wizę. Siedzimy sobie, ja się trochę żalę, że
mówi. Wspólnie pojechali po wizę do Krakowa, ale tradycyjnie otrzymali odmowę. Mąż wrócił więc do Ameryki przez Meksyk. - Przeszedł przez granicę bez większego problemu. Pomogli mu koledzy. Nielegalny przerzut nic go nie kosztował. Tylko potem przez tydzień &lt;orig&gt;imprezowali&lt;/&gt; - opowiada Teresa.<br><br>&lt;tit&gt;Ameryka tylko na chwilę&lt;/&gt;<br><br>Ona starała się co roku o legalny wyjazd, nie planowała jednak wyjechać tak jak mąż czy brat. Mieli inne wydatki na głowie, a poza tym trójkę małych dzieci.<br> - To był piątek, pamiętam dobrze, bo na obiad robiłam wtedy racuchy. Przyjechał na kawę mąż kolegi, ten sam, który załatwiał mu wizę. Siedzimy sobie, ja się trochę żalę, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego