Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
SLD w 1999 roku. Bo myślałem, że będziemy budować nowoczesną socjaldemokrację, a w niej jest miejsce na liberałów. Klasyczne poglądy socjalistyczne są dla mnie tak samo odległe jak poglądy ultraliberalne w stylu Korwin-Mikkego.
Ale nadal ma pan legitymację SLD, opłacone składki?
- Mam. Ale 5 maja oficjalnie podziękuję. I oddam legitymację. Jednak żeby była jasność, na pewno nie zrobię tego tak, by jakiś dziennikarz to zobaczył i mógł sfotografować. Nie dam wam takiej satysfakcji.
Gdy pan przygotowuje budżet na następny rok, to wyobraża pan sobie Jana Rokitę, który zgrzyta nad nim zębami?
- To jedna z najbardziej przyjemnych rzeczy, jaką mogę sobie
Ale nadal ma pan legitymację SLD, opłacone składki?
- Mam. Ale 5 maja oficjalnie podziękuję. I oddam legitymację. Jednak żeby była jasność, na pewno nie zrobię tego tak, by jakiś dziennikarz to zobaczył i mógł sfotografować. Nie dam wam takiej satysfakcji.
Gdy pan przygotowuje budżet na następny rok, to wyobraża pan sobie Jana Rokitę, który zgrzyta nad nim zębami?
- To jedna z najbardziej przyjemnych rzeczy, jaką mogę sobie
SLD w 1999 roku. Bo myślałem, że będziemy budować nowoczesną socjaldemokrację, a w niej jest miejsce na liberałów. Klasyczne poglądy socjalistyczne są dla mnie tak samo odległe jak poglądy ultraliberalne w stylu Korwin-Mikkego. </><br><who1>Ale nadal ma pan legitymację SLD, opłacone składki? </><br><who2>- Mam. Ale 5 maja oficjalnie podziękuję. I oddam legitymację. Jednak żeby była jasność, na pewno nie zrobię tego tak, by jakiś dziennikarz to zobaczył i mógł sfotografować. Nie dam wam takiej satysfakcji.</><br><who1>Gdy pan przygotowuje budżet na następny rok, to wyobraża pan sobie Jana Rokitę, który zgrzyta nad nim zębami? </><br><who2>- To jedna z najbardziej przyjemnych rzeczy, jaką mogę sobie
