państwa. Czy konieczna jest kolejna weryfikacja wydanych koncesji. Minister Spraw Wewnętrznych odebrał niedawno koncesję agencji ochroniarskiej SEZAM. Zarzucił jej m.in. zatrudnianie osób wcześniej karanych. Na Podhalu SEZAM jest jedną z kilku instytucji, oferujących swoje ochroniarskie usługi. Tutaj firmą kieruje były pracownik SB, zdaniem Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, bezprawnie legitymujący się wizytówką kierownika filii w Zakopanem.<br>SEZAM podpadł Ministerstwu Spraw Wewnętrznych po tym, jak utrudniał pracę inspektorom kontroli z MSW, prześwietlających tę firmę. Jak się później okazało, szefowie SEZAMU mieli co kryć. Efektem była decyzja z 30 czerwca br., na podstawie której SEZAM stracił koncesję na działalność ochroniarską. Od decyzji tej