Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o paleniu,o kosmetyce
Rok powstania: 2001
dnia, to mówiłam ci, że z pociągu wychodziłam
Nadrobiłaś zaległości
Nie. Z pociągu wychodziłam, to ja nie wiedziałam, gdzie jest peron, gdzie mam nogę postawić.
Aha.
W ogóle w głowie mi się kręciło i szłam normalnie po opierając się o ogrodzenia przydrożne. I weszłam, a ta i była właśnie ta lekarka i mówi do mnie Pani Doroto, pani bardzo źle wygląda. A dziewczyny się zaczęły śmiać Bo właśnie rzuca palenie. I wiesz, i ona dopiero ze mną usiadła Ile pani pali? Tyle. I pani wierzy w to, że pani rzuci z dnia na dzień? Przecież pani może dostać wstrząsu jakiegoś. Tutaj
dnia, to mówiłam ci, że z pociągu wychodziłam &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Nadrobiłaś zaległości &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Nie. Z pociągu wychodziłam, to ja nie wiedziałam, gdzie jest peron, gdzie mam &lt;overlap&gt;nogę postawić.&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Aha. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; W ogóle w głowie mi się kręciło i szłam normalnie &lt;orig&gt;po&lt;/&gt; opierając się o ogrodzenia przydrożne. I weszłam, a ta i była właśnie ta lekarka i mówi do mnie &lt;q&gt;Pani Doroto, pani bardzo źle wygląda.&lt;/q&gt; A dziewczyny się zaczęły śmiać &lt;q&gt;Bo właśnie rzuca palenie.&lt;/q&gt; I wiesz, i ona dopiero ze mną usiadła &lt;q&gt;Ile pani pali? Tyle. I pani wierzy w to, że pani rzuci z dnia na dzień? Przecież pani może dostać wstrząsu jakiegoś. Tutaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego