Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
Idź.

- Nie musisz tego drugi raz powtarzać. Cześć!
Chwyciłem płaszcz i wybiegłem. Zadźwięczały w kieszeni klucze. Więc zawróciłem z klatki schodowej i bez słowa cisnąłem je na stół.
To znaczy, że ta afera, że całe to uczucie to było nic... a ja myślałem... Głupi! Chciałem się z nią ożenić! Dostałem lekcję na całe życie.
Koniec z babami! Koniec z miłością! To wszystko wymyślili zwariowani poeci, żeby jakoś uczłowieczyć ten głupi zwierzęcy akt! To majaki, o których wszyscy gadają, ale których nikt nie widział! Nie będę już wierzył nigdy żadnej! Żadnej!
Jak ja będę jutro grał? Jestem zupełnie roztrzęsiony, jakże ja będę
Idź. <br><br>- Nie musisz tego drugi raz powtarzać. Cześć! <br>Chwyciłem płaszcz i wybiegłem. Zadźwięczały w kieszeni klucze. Więc zawróciłem z klatki schodowej i bez słowa cisnąłem je na stół. <br>To znaczy, że ta afera, że całe to uczucie to było nic... a ja myślałem... Głupi! Chciałem się z nią ożenić! Dostałem lekcję na całe życie. <br>Koniec z babami! Koniec z miłością! To wszystko wymyślili zwariowani poeci, żeby jakoś uczłowieczyć ten głupi zwierzęcy akt! To majaki, o których wszyscy gadają, ale których nikt nie widział! Nie będę już wierzył nigdy żadnej! Żadnej! <br> Jak ja będę jutro grał? Jestem zupełnie roztrzęsiony, jakże ja będę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego